O Blogu

O czym jest ten blog i moja definicja zdrowia


Kilka słów o mnie

Witam! Mam na imię Ania i jak większość mam i żon spędzam sporo (tzn. codziennie) czasu w kuchni. Moja przygoda ze zdrową żywnością zaczęła się ponad rok temu i od tego czasu nieustannie poszukuję nowych sposobów i przepisów na lepszy, zdrowszy styl życia. 

Wiele osób miało wpływ na tą przemianę. Moja mama zaszczepiła we mnie pasję do ziół, chwastów i naturalnych metod leczenia. Była też garstka osób, które przeprowadziły wnikliwe dochodzenie online na temat zalet zdrowego odżywiania się i tak 'nowina' zaczęła się roznosić. Także uprzedzam Was teraz! Ta wiedza jest naprawdę zaraźliwa! Kiedy zaczniecie zgłębiać świat ziół i zdrowych produktów, kiedy odkryjecie co jest dobre, a co zatruwa nasz organizm, zrozumiecie, że tej wiedzy nie można się oduczyć. Ta świadomość zostanie z Wami na zawsze!

O czym jest ten blog?

Ten blog odzwierciedla wszystko to, co gotuję i jem, czego używam w kuchni, i czym karmię mojego męża i dwóch synków. Ten blog jest o zdrowym pożywieniu - pożywieniu, które przynosi zdrowie i szczęście. Jako, że interesuję się ziołami, chwastami i medycyną naturalną, znajdziecie tu również opisy różnych ziół oraz przepisy na ziołowe specyfiki i miksturki, które naturalnie wspomagają organizm i prowadzą go do zdrowia.

Definicja zdrowia i zdrowego odżywiania się może być często niejednoznaczna i podlegająca dyskusji. Stąd przecież wiele diet - lista pożądanych produktów będzie zupełnie odmienna na liście weganina, zwolennika Paleo lub osoby na diecie bezglutenowej. Dlatego w kilku słowach powiem Wam, co zdrowa żywność oznacza dla mnie i co jest na mojej liście.



Moja definicja zdrowego odżywiania się

Zdrowie to życie. Kiedy jesteśmy zdrowi, to mamy energię aby radzić sobie z codziennymi zadaniami, trudnymi sytuacjami i tym, co przynosi dzień. Nigdy nie osiągniemy psychicznego zdrowia, komfortu i emocjonalnej satysfakcji, jeśli nasze fizyczne zdrowie nas zawodzi lub jest w marnej kondycji i woła o pomoc. Ile razy słyszę te słowa 'Ale jestem dziś zmęczona/y...', 'Ledwie wstałam/em z łóżka...', 'Ale wstrętna pogoda! Nie mam ochoty na nic...', czy 'Nie mam siły na nic...', lub 'Nic mi się nie chce robić', i tak dalej.... Lista jest nieskończona. Wiele razy tylko ciągniemy nogę za nogą, starając się przetrwać dzień i licząc godziny, kiedy się on w końcu skończy, a my położymy się do łóżka. Jednak nie tak powinno być!

Nasza dieta i sposób, w jaki odżywiamy swój organizm mają znaczący wpływ zarówno na nasze zdrowie psychiczne, jak i fizyczne. Dlatego zaczęłam zwracać uwagę, co znajduje się na moim talerzu i czym karmię moją rodzinę.


Mięso


Nie jestem wegetarianką, ani weganką, ale zmniejszyłam swoją konsumpcję mięsa. Kiedyś jedliśmy wieprzowinę, wołowinę, bądź drób codziennie. Jednak, kiedy zostałam uświadomiona (przez media, i nie tylko), jak jest to mięso obecnie hodowane, postanowiłam wyłączyć mięsne posiłki z codziennej diety. Uważam, że powinniśmy jeść tak, jak nasi przodkowie, jak nasi dziadkowie. Chowali oni dużo drobiu: gęsi, kur, kaczek i indyków, a czerwone mięso było tylko od święta. Zwierzęta pasione były na świeżym powietrzu, na zielonych pastwiskach i łąkach, karmione naturalnie. Dzisiaj kurczaki chowa się w klatkach, jeden na drugim, podaje antybiotyki i hormony, aby szybciej rosły.

Dlatego podczas zakupów wybieram mięso eko (organiczne) lub z wolnego wybiegu, a wędlinę czy kiełbasę jemy przeważnie wtedy, kiedy jest ona z dobrego źródła lub domowej roboty. Wolę zjeść mięsa mniej, niż krzywić się na samą myśl, czym zostało ono 'napakowane'.

Nadal, wielu z Was powie, że nie może żyć bez mięsa, a kanapka bez plasterka wędliny ni jest w stanie zaspokoić głodu. Jednak, jest wiele innych produktów, które potrafią oszukać głód. Kasza jaglana i kasz gryczana, a także nasiona konopi, jaja, ser wiejski, czy jogurt naturalny to doskonałe źródło białka, które można spożywać 'w niemięsne' dni.


Nabiał


Według mnie ser żółty, tłusta śmietana, ser wiejski, twaróg i jogurt naturalny są niezbędnymi składnikami naszej diety. Takim pożywieniem karmili się nasi dziadkowie. Istotne jest jednak, aby nabiał pochodził z dobrego źródła, najlepiej gospodarstw eko, gdzie krowy są karmione trawą. Najlepsze są produkty tłuste, gdyż 'odchudzony' nabiał jest pozbawiony enzymów wspomagających trawienie laktozy. Najlepszym wyjściem jest wybór produktów naturalnych, bez żadnych dodatków takich jak skrobia modyfikowana (prawie zawsze dodawana do jogurtów owocowych), syrop-glukozowo-fruktozowy (trzymajcie się od niego z daleka), czy lecytyna sojowa. 

Jeśli chodzi o mleko, zdania są podzielone. Osobiście nie jestem fanką mleka i już od jakiegoś czasu przerzuciłam się na mleko pochodzenia roślinnego. Moje dzieci jednak uwielbiają mleko, dlatego kupuję organiczne mleko niehomogenizowane, czyli takie, które nie zostało poddane procesowi oddzielenia mleka od śmietany. 


Warzywa i Owoce







Wszyscy dietetycy radzą spożywanie jak największej ilości warzyw i owoców. Warzywa bezdyskusyjnie są najlepszym źródłem węglowodanów, witamin i minerałów - to numer jeden na każdej liście produktów pokarmowych. Jeśli chodzi o owoce, cóż, zawierają one dużo fruktozy (dla przykładu 1 jabłko to 10 łyżeczek cukru) dlatego należy spożywać je z umiarem, 1-2 porcje dziennie. Jagody, maliny, jeżyny, grejpfrut, cytryna, melon i kiwi tą najlepszy wybór, gdyż zawierają najmniej fruktozy.

Najlepiej wybierać jest warzywa i owoce eko (czyli organiczne). Niestety są one dość drogie.... Poniżej znajdziecie podział na warzywa i owoce, które najbardziej chłoną pestycydy i na te, które dzięki swojej grubej skórce są bardziej odporne na chemiczne środki.

Czysta 15-stka
Parszywa 12-stka

Szparagi
Awokado
Kapusta
Kukurydza
Bakłażan
Grejpfrut
Kiwi
Mango
Cebula
Papaja
Ananas
Zielony groszek (mrożony)
Bataty
Pieczarki
Dynia


Jabłka
Seler naciowy
Pomidory
Ogórek
Winogrona
Papryka
Nektarynki
Brzoskwinie
Ziemniaki
Szpinak
Truskawki
Jarmuż/ Zielenina (wszystkiego rodzaju sałaty)

Cukier

Misją narodu jest zredukowanie spożycia cukru. Cukier kryje się wszędzie. Jest jak włamywacz; wkrada się do nawet do produktów, których nie podejrzewalibyśmy o jakąkolwiek zawartość cukru. Naprawdę trzeba przejść specjalistyczne i szczegółowe szkolenie swojej świadomości, aby być w stanie namierzyć jego położenie, gdzie i w jakich (często OGROMNYCH) ilościach się kryje. Jeśli policzylibyście, ile cukru spożywacie na porządku dziennym, bylibyście zszokowani!


Biały cukier już od dawna zniknął z mojej kuchennej półki. Za nim po kolei plasują się do odrzutu pozostałe rodzaje cukru, czyli brązowy i syrop z agawy (aż w 80% fruktoza). Najlepszym zamiennikami są syrop ryżowy, ksylitol i stewia. Używam tez naturalnego miodu ze względu na jego dobroczynne właściwości. Okazjonalnie sięgam po melasę, syrop klonowy i bardzo sporadycznie (głównie przy wypiekach) nierafinowany cukier brązowy.

Czasem jednak jest trudno od niego uciec. Wesela, rodzinne uroczystości, przyjęcia, specjalne okazje, lub po prostu wakacje kuszą nas smakołykami i sprawiają, że bezwzględnie pragniemy tego przetworzonego, brudnego, niedobrego i niezdrowego cukru. Ważne wtedy jest aby znać umiar i przyjąć, że to są tylko właśnie takie, okazjonalne sytuacje.


'Białe' produkty

Mój stosunek do białej mąki zmienił się diametralnie w ciągu ostatnich dwóch lat. Kiedy zakładałam bloga, byłam zainspirowana bezpszenną dietą i jej dobroczynnymi właściwościami. Był czas, że zniknęła  ona całkowicie z naszego talerza. Jednakże, i pod względem mąki pszennej i produktów mącznych postanowiłam przyjąć postawę 'wszystko w umiarze'. Ciągle zastanawiałam się dlaczego Włosi jedzą tyle makaronów, a są jedną z najdłużej żyjącej nacji (5 miejsce)? Dlaczego moi dziadkowie żyją długie lata spożywając chleb każdego dnia?

Mąka, makarony i kuskus wróciły w nasze łaski. Mówiąc to, staram się wybierać produkty ekologiczne, a przygotowując posiłki używam różnych rodzajów mąk: orkiszowej, razowej i z pełnego przemiału.

Dobre produkty




Oto lista:


  • Kasze: jaglana, gryczana i jęczmienna, ryż, komosa ryżowa, amarantus, owies, żyto, orkisz
  • Warzywa i owoce - WSZYSTKIE
  •  Nabiał ekologiczny
  • Jaja
  • Oleje: na surowo - lniany, oliwa z oliwek, z konopi, kokosowy, z awokado, z wiesiołka, do smażenia - masło klarowane i olej kokosowy, okazjonalnie do smażenia mięsa używam smalcu (wieprzowego lub z kaczki). Pozostałe tłuszcze nie nadają się do smażenia, gdyż nie są stabilne w wysokiej temperaturze i tym samym wytwarzają związki rakotwórcze. 
  • Orzechy i Nasiona
  •  Zioła, chwasty i jadalne kwiaty
  • 2-3 razy w tygodniu mięso z dobrego źródła (najlepiej organiczne, lub z wolnego wybiegu)
Dzieci mają inne zapotrzebowania i należy wziąć je pod uwagę planując posiłki. Chociaż sama nie jem dużo mięsa, moje dzieci spożywają je częściej.

Jedzenie za darmo





Ten blog zabierze was do krainy, która przez wielu została zapomniana, do krainy pożywienia, które rośnie wokół nas i jest całkowicie za darmo, do krainy ziół i chwastów. Posiadają one magiczną i wszechstronną moc - mogą nas nakarmić, mogą nas pożywić, mogą nas uzdrowić.

Na początku możecie być sceptyczni, a sama myśl o jedzeniu pokrzywy, marynowaniu kwiatów lub żuciu łodyg mleczu może wydawać się nie do przyjęcia. Jednak przekonacie się, że te rośliny nie są takie straszne, a ich dobroczynny wpływ sprawia, że chociaż niegdyś zapomniane, dziś wiele z tych ziół wraca do łask, a polscy domownicy coraz częściej popijają ziołowe herbatki i sięgają po lecznicze maści lub okłady.

Przy samodzielnym zbieraniu ziół, należy zawsze zachować ostrożność. Jeśli nie jesteście w stanie zidentyfikować danego zioła w 100%, nie zbierajcie go. Niektóre zioła mogą tez powodować skutki uboczne lub nie są polecane dla osób z określonymi problemami zdrowotnymi. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy zawsze skontaktować się z lekarzem.

                                                           Kilka słów o dietach

  • Paleo 



Dieta Paleo opiera się na pełnych, nieprzetworzonych, naturalnych produktach. To sposób odżywiania się pierwszych ludzi, ludzi żyjących w epoce paleolitycznej. Byli oni silni, zdrowi i ie znali chorób.

W skład diety Paleo wchodzą: mięso, ryby, warzywa, owoce, jaja, naturalne tłuszcze, orzechy, nasiona, zioła i przyprawy. Paleo wychodzi na przeciw ziarnom (pszenica, żyto, owies, jęczmień, ryż, orkisz, kukurydza), które zaczęły być kultywowane w późniejszych epokach. Jeśli chodzi o nabiał, Paleo jest podzielone. Jedna strona nie toleruje żadnej formy nabiału, jako że pierwsi ludzi również go nie spożywali. Druga strona akceptuje taki nabiał jaki naturalny jogurt, tłusta śmietana, masło, sery, koniecznie z gospodarstw eko (organicznych). Na blogu w kategorii Paleo znajdą się przepisy bezmleczne.


  • Wegańska


Dieta opierająca się na produktach pochodzenia roślinnego - żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego.

Przepisy z dodatkiem miodu będą zaliczane jako wegańskie, gdyż bez problemu w większości wypadków można je zastąpić innym słodzikiem, np. syropem klonowym, ryżowym lub ksylitolem.


  • Wegetariańska

Produkty pochodzenia zwierzęcego takie jak nabiał i jaja są dozwolone, ale mięso NIE.

  • Bez cukru

Przepisy w tej kategorii są bez dodatku jakiekolwiek cukru. Przepisy, które używają owoców jako naturalnych słodzików (ale nie suszonych!), syropu ryżowego, stewii lub ksylitolu znajdą się tutaj.

  • Bezmleczna


Bez nabiału.


  • Bezglutenowa

Gluten to białko, które znajduje się w takich ziarnach jak pszenica, żyto, orkisz i jęczmień. Owies naturalnie jest bezglutenowy, aczkolwiek metody przetwórstwa sprawiają, że w większości wypadków jest on skażony glutenem. Jeżeli cierpimy na nietolerancję glutenu, należy sprawdzić źródło i upewnić się, że kupujemy certyfikowany owies bezglutenowy.

Przepisy na blogu zawierające owies są zaliczane jako bezglutenowe.



  • Surowa

Produkty są surowe.


Na blogu znajduje się wiele przepisów na sałatki, gdzie niektóre warzywa są gotowane, a niektóre surowe. W wypadku, gdzie większość składników jest surowa, przepisy te będą zaliczane do tej właśnie kategorii. 


Słuchaj swojego ciała...

Nie jest moim zamiarem mówić Wam jak macie żyć i co macie jeść. Każdy człowiek jest indywidualny i ma inne preferencje i zapotrzebowania. Ten blog jednak dostarczy Wam informacji na temat zdrowego odżywiania się. Mam nadzieję, że pomogą Wam one na drodze do szczęśliwego i zdrowego życia.

Obecnie jesteśmy wręcz bombardowani przez najróżniejsze diety i teorie żywieniowe, które sprawiają, że stajemy się jeszcze bardziej zagubieni. Co jeść? Czego nie jeść? Co jest zakazane? Najważniejsze to słuchać swojego zdrowego rozsądku. Na pewno doradzi ona nam właściwie i pomoże zdecydować czy jajecznica na domowej kiełbasie jest lepsza od kukurydzianej mieszanki z pudełka. 

Warto zrobić swoje własne poszukiwania online, wypróbować nowe przepisy i .... słuchać swojego ciała. Ono powie Wam, jak się czuje, czy coś je boli, czy przejawia jakieś dolegliwości i czy zmiany są potrzebne, a może konieczne i jak najbardziej wskazane. Jeśli zdecydujecie się zrobić jakieś zmiany, nie spieszcie się. Nasze organizmy nie lubią pośpiechu. Jak napisał Hipokrates "Zła dieta jest lepsza, niż ta dobra, ale wprowadzona w życie zbyt szybko".

i weź odpowiedzialność za swoje zdrowie!

Pamiętajcie jednak, że jedynymi osobami odpowiedzialnymi za własne zdrowie jesteśmy my sami, i TYLKO my. Sami dokonujemy wyboru, a nasze życie i zdrowie jest w naszych rękach.

Zdrowe odżywianie się to nie dieta, ale styl życia. To nie dieta na kilka tygodni lub miesięcy, aby poczuć się lepiej. To świadomy wybór, do samego końca. 

Zdrowe odżywianie się to dbanie o własne ciało kiedy jesteśmy zdrowi. Kiedy jesteśmy chorzy, potrzebujemy lekarza. Lepiej zapobiegać niż leczyć i zadbać o samego siebie już dziś!

* Wszystkie zdjęcia i teksty są moją własnością i nie mogą być kopiowane bez mojej zgody. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz