Duszone jarzyny to świetny dodatek do obiadowych dań. Mają zazwyczaj delikatniejszy od surowych warzyw smak, są też łagodniejsze dla żołądka i lekkostrawne.
W okresie zimowym nasz organizm potrzebuje więcej gotowanego jedzenia, które rozgrzewa i pobudza wszystkie organy do pracy. Dlatego repertuar modnych teraz surówek warto uzupełnić w gotowane jarzyny takie jak buraczki, brokuł czy kapusta.
No i oczywiście, marchewki! Bogate w beta karoten, witaminy A, C i E oraz minerały takie jak potas, magnez i żelazo, te pomarańczowe korzenie idealnie nadają się do gotowania, duszenia lub pieczenia. Ja duszę je w ten sam sposób jak robiła to moja babcia i mama, przyprawione liściem laurowym i zielem angielskim.
Składniki:
- 750 marchewek
- 4 liście laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- 1/2 szklanki wody
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka mielonych migdałów
- sól i pieprz, do smaku
Przygotowanie:
- Marchewki włożyć do garnka, zalać wodą i ugotować. Odstawić do wystudzenia.
- Obrać marchewki ze skórki i pokroić w kostkę. Przełożyć do garnka, dodać masło, liście laurowe, ziele angielskie, sól i pieprz. Zalać 1/2 szklanki wody i zagotować. Gotować na wolnym ogniu około 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Pilnować aby w garnku zawsze było trochę wody, żeby marchewki się nie przypaliły.
- Wmieszać mielone migdały i zdjąć z ognia. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz