wtorek, 3 marca 2015

Guacamole



Do tej pory pamiętam jedną z moich koleżanek siedzącą przy stoliku w restauracji, w której kiedyś pracowaliśmy i zajadająca się jakimś zielonym czymś. Nie miałam najmniejszego pojęcia, co ona jadła i zmierzyłam ją wzrokiem,  który mówił "To musi być ohydne".


Awokado nie było popularne w miejscowości, w której mieszkałam jako dziecko. W gruncie rzeczy, w ogóle nie było w tamtych czasach dostępne i nikt nie słyszał o nim, nie mówiąc już o tym, żeby ktoś wiedział, co to jest albo w ogóle próbował to zielone 'coś'.

Odkrycie nastąpiło kiedy przyjechałam do Londynu. Jednak musiało minąć kilka lat zanim faktycznie spróbowałam awokado. A lubię je dopiero od zeszłego roku, czyli od momentu kiedy zaczęłam eksperymentować z jedzeniem, a moje kubki smakowe stały się bardziej otwarte na nowe smaki.

Teraz, weekend bez guacamole jest rzadkością. Często przygotowuję je jako dip, jednak moja ulubiona opcja jest następująca: rozsmaruj guacamole na żytnim chlebie, posyp startym serem i zapiecz w piekarniku dopóki ser się nie rozpuści, a chleb stanie się chrupiący. Py-cha!
Aby zachęcić Was jeszcze bardziej, napiszę tylko, że awokado zawiera prawie 20 witamin, jest bogatym źródłem białka i błonnika oraz jednym z najlepszych źródeł nienasyconych kwasów tłuszczowych.



Składniki:

  • 2 średnie lub 1 duże awokado
  • 1 pomidor, drobno posiekany
  • 1 garść drobno posiekanej natki pietruszki
  • sok z 1/2 cytryny
  • sól i pieprz, do smaku
Przygotowanie:


  1. Awokado przekroić na pół, usunąć pestki i wybrać łyżką miąższ, który następnie rozgnieść widelcem w miseczce.
  2. Dodać pomidora, natkę pietruszki, sok z cytryny. Przyprawić do perfekcji solą i pieprzem.
  3. Gotowe! Najlepiej zjeść od razu choć można przechowywać w lodówce przez kilka godzin.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz